Dlaczego masz kłopoty?
Dzisiejsza medytacja pochłaniająca ogień - codzienna dawka dziennika płomienia miłości podawana z dzisiejszymi fragmentami Pisma Świętego
Czwartek w oktawie Wielkanocy
Dlaczego masz kłopoty?
Widzę, że zastanawiasz się nad tymi myślami, więc odpowiem na twoje wewnętrzne pytania. Oczywiście nie zwracam się do wszystkich w ten sam sposób. Oczekuję więcej od tych, którzy otrzymali więcej. Ale to nie jest dla ciebie najważniejsze. Najważniejsze jest składanie ofiar w imieniu tych, których chcesz prowadzić Moją drogą". (Jezus) (11 marca 1964)
Dzisiejsze czytania: "Pokój wam".
Ale byli zaskoczeni i przerażeni
i myśleli, że widzą ducha.
Wtedy rzekł do nich: "Czemu jesteście zmartwieni?
I dlaczego w waszych sercach rodzą się pytania?
Spójrz na moje ręce i stopy, że to ja sam.
Dotknij mnie i zobacz, bo duch nie ma ciała i kości.
jak widzisz, mam".
Medytacja modlitewna - Panie, widzimy Cię dzisiaj w górnym pokoju z Apostołami po Twoim zmartwychwstaniu. Nie mają pojęcia, czego się spodziewać i czują całe swoje złamanie i słabość. Co powiesz - co zrobisz? Panie, możemy być zaskoczeni i przerażeni w obecności Twojego Majestatu. Ale Ty nas nie gniewasz - nie chcesz nas dopaść! Dlaczego więc jesteśmy zmartwieni i dlaczego pytamy Cię z takim brakiem zaufania do Ciebie - Boga, który poniósł nasze słabości i przybił je do krzyża? Panie, powiedziałeś św. Faustynie, że nasze grzechy nie ranią Cię tak bardzo, jak nasz brak zaufania. Jezu, ufamy Tobie i poddajemy się Tobie - pozwól nam przynieść wszystkie nasze pytania do tronu Łaski!
